Umowa leasingu oraz odpowiedzialność za powstałe szkody zostały unormowane w polskim prawie.
Co zrobić, gdy samochód jest w leasingu, a doszło do wypadku? Jak przebiega likwidacja szkody?
Wypadki chodzą po ludziach i nie omijają aut leasingowanych. Co powinien zrobić leasingobiorca w sytuacji, gdy doszło do kolizji drogowej? Postępowanie likwidacyjne w tym przypadku nie różni się zbytnio od standardowej procedury. Warto jednak pamiętać, że szkodę w samochodzie w leasingu trzeba zgłosić do zakładu ubezpieczeń i firmy leasingowej. Leasingodawca może wymagać wezwania policji lub innych służb na miejsce zdarzenia. Te elementy wynikają z umowy leasingowej. Ponadto leasingodawca jest nadal właścicielem pojazdu i to on decyduje o sposobie likwidacji szkody. Dlatego warto mieć przy sobie gotowy druk zgłoszenia z firmy finansującej leasing. Trzeba w nim podać
Określamy rodzaj szkody, czy odszkodowanie za wypadek będzie wypłacane z OC, AC, czy jest to szkoda częściowa czy też całkowita. Ważne są tutaj szacunkowe koszty naprawy pojazdu, protokół szkody, kosztorys sporządzony przez zakład ubezpieczeń. To są standardowe informacje. Ale są też takie dane, które mają zasadniczy wpływ na przebieg likwidacji.
Odszkodowanie za wypadek może otrzymać bowiem korzystający z auta, warsztat lub firma leasingowa. Warto też wiedzieć, że to właśnie najemca pojazdu decyduje, czy naprawa pojazdu będzie w formie bezgotówkowej w warsztacie, czy wypłata nastąpi na konto leasingobiorcy i to on będzie odpowiedzialny za przywrócenie pojazdu do stanu sprzed kolizji. Gdy jednak zdecydujemy się na naprawę auta we własnym zakresie leasingodawca będzie wymagał potwierdzenia naprawy pojazdu. Zazwyczaj też sposób wypłaty odszkodowania, a także wybór warsztatu w tym ASO jest określony w umowie leasingowej.
Odszkodowanie za wypadek otrzymuje warsztat lub najemca samochodu, ale zgodę na wypłatę udziela firma leasingowa, dopiero wtedy firma ubezpieczeniowa wypłaci odszkodowanie na wskazane przez najemcę konto bankowe. Może się zdarzyć odmowa ze strony leasingodawcy. Przyczyn jest kilka:
W przypadku zadłużenia w spłacie samochodu, firma leasingowa wskazuje własne konto do wypłaty odszkodowania. Ma prawo do pobrania zaległości z otrzymanych środków. Pozostała część zostanie wypłacona najemcy. Odszkodowanie za wypadek może więc trafić do leasingobiorcy w niepełnej kwocie lub zostanie zatrzymane przez leasingodawcę. Nawet w tej sytuacji najemca pozostaje zobowiązany do naprawy uszkodzonego pojazdu.
Aby brać czynny udział w likwidacji szkody leasingowanego pojazdu, warto postarać się o pełnomocnictwo leasingodawcy. Należy też dokładnie śledzić przebieg rozliczania szkody i żądać ewentualnej dopłaty, ponieważ w innym przypadku różnicę pokrywa najemca samochodu. Takie postępowanie dotyczy szkody częściowej. Inaczej jest przy szkodzie całkowitej, której orzeczenie skutkuje wygaśnięciem umowy leasingu, ale rozliczenie szkody całkowitej w leasingu rzadko wychodzi na „zero”. Oznacza to, że:
Gdy masz wątpliwości co do rozliczeń w sprawie odszkodowania za kolizję, skorzystaj z pomocy fachowców. Pomożemy uzyskać realną dopłatę do odszkodowania.